Ochrona sygnalistów – nie warto czekać na uchwalenie ustawy

Bez względu na to, jaki będzie ostateczny kształt przepisów ustawy, jedno się nie zmieni: pracodawcy będą musieli przyjąć regulamin zgłoszeń wewnętrznych, na podstawie którego będą przyjmowane i rozpatrywane zgłoszenia o nieprawidłowościach w organizacji. Jak się przygotować? Robert Gniezdzia radca prawny, partner w Chmielniak Adwokaci

Prace nad implementacją dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1937 z dnia 23 października 2019 r. w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa Unii, zwaną także dyrektywą o ochronie sygnalistów, posuwają się w ślimaczym tempie. I choć obowiązek przyjęcia przez Polskę przepisów dyrektywy minął 17 grudnia 2021 r. to Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej odpowiedzialne za przygotowanie przepisów otwarcie przyznaje, że nie jest obecnie możliwe wskazanie terminu skierowania projektu ustawy do Sejmu RP.

Niepowodzenie adaptacji przepisów unijnych

Powodów niepewności, co do tego jaki kształt będą miały przepisy polskiej ustawy o ochronie sygnalistów, jest z pewnością wiele. Jednym z nich i chyba zasadniczym, dla którego pracodawcy wciąż nie znają treści przepisów jest to, że projekt ustawy sygnowany na dzień 18 października 2021 r. okazał się daleko idącym nieporozumieniem, a znacząca liczba zgłoszonych do tego projektu uwag spowodowała, że prace nad implementacją się opóźniają. Wydłużający się proces implementacji przepisów ma także konsekwencje w postaci malejącego społecznego zainteresowania problematyką ochrony sygnalistów. Spory zapał i poruszenie, jakie towarzyszyło przyjęciu unijnej dyrektywy ustępuje swego rodzaju obojętności, czego efektem może być traktowanie przez...